Dieta ubogopurynowa

Dieta ubogopurynowa ma na celu obniżenie poziomu kwasu moczowego. To ważne w przypadku dny moczanowej lub gdy jest się nią zagrożonym. Poniżej - podstawowe informacje i zalecenia, przedstawione przez dietetyczkę dr Agnieszkę Leciejewską oraz fizjologa żywienia mgr Izę Czajkę. 

Dna moczanowa (podagra) to choroba polegająca na nadmiernym gromadzeniu się kwasu moczowego we krwi. Odkłada się on w postaci kryształków między innymi w mięśniach i stawach, wywołując stany zapalne. W leczeniu pomaga odpowiednia dieta oraz środki farmakologiczne. Wspomagająco działają leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Istotną informacją jest fakt, iż podwyższony poziom kwasu moczowego we krwi i moczu może sygnalizować wiele chorób: dnę moczanową, niewydolność nerek, kamicę nerkową i inne. Może też być wynikiem nieprawidłowej diety, zbyt ubogiej w warzywa i owoce, a zawierającej zbyt wiele produktów białkowych. Kwas moczowy może się także manifestować w wyniku stosowania diuretyków. Niektóre środki moczopędne mogą sprowokować atak dny. Lekarz musi zlecić odpowiednie badania, żeby odpowiedzieć skąd pojawił się kwas moczowy i jak go obniżyć. 

Zaleca się jeść regularnie 4-5 małych posiłków dziennie, w odstępach 2-3 godzinnych. Ostatni posiłek należy spożyć 4 godziny przed snem, by nie dopuścić do zatrzymywania w organizmie kwasu moczowego, co wywołuje dolegliwości bólowe. 

Należy wyeliminować z diety produkty zawierające dużo puryn, które przekształcają się w kwas moczowy. 

RYBY: flądra, lin, karp, łosoś, makrela, sola, szczupak, szprotki wędzone, sardynki, śledzie, krewetki, 

MIĘSO: cielęcina, jagnięcina, podroby (wątroba, nerki, móżdżek, serca), dziczyzna, wszystkie sosy i wywary mięsne, galarety mięsne, wołowina, mostek, parówki, kaszanka, kiełbasy, 

WARZYWA: suche strączki (groch, fasola, soczewica, bób), dynia, brokuły, kalafior, brukselka, groszek zielony, kukurydza, papryka, por, zielona fasolka szparagowa, jarmuż, kapusta czerwona i włoska, szczaw, szpinak, rabarbar, 

GRZYBY; pieczarki, boczniaki, prawdziwki, 

OWOCE: banan, melon, 

NAPOJE: piwo, kakao, kawa, mocna herbata, cola (kofeina), 

NABIAŁ: sery topione i pleśniowe, tłusty ser twarogowy, 

WĘDLINY: kiełbaski "Frankfurterki", szynka, parówki, kaszanka, 

INNE: konserwy, marynaty, ostre przyprawy, pieprz i musztarda, czekolada. 

W ograniczonych ilościach dozwolone są: wołowina (oprócz rostbefu), wieprzowina (oprócz karkówki) i drób, z ryb dorsz, sandacz, mintaj i pstrąg - trzeba je gotować w dużej ilości wody, co zmniejszy zawartość puryn. 

W innych źródłach na liście produktów dozwolonych sporadycznie (ale nigdy w czasie napadu) znajdują się: karp, makrela, sardynka, sola, szczupak, szproty, śledź, krewetki, cielęcina, jagnięcina, karkówka, szynka, podroby, gęś, zając, brokuły, brukselka, groszek zielony, kalafior, kukurydza, papryka, szpinak, por, pieczarki, boczniaki, borowiki.

Podstawowymi składnikami diety powinny być produkty z niewielką ilością puryn, są to: 

NABIAŁ: mleko, kefir, jogurt, maślanka, mleko zsiadłe, sery białe, żółte, pleśniowe, masło, śmietana, 

DODATKI DO DAŃ: ryż, ziemniaki, makaron, 

PIECZYWO: kajzerka, chleb pszenny, chleb chrupki, pieczywo ryżowe, 

WARZYWA; buraki czerwone, cebula, chrzan, cukinia, kapusta biała, kapusta kwaszona, kapusta pekińska, marchew, ogórki, pomidory, rzodkiewka, sałata, 

OWOCE: ananas, agrest, brzoskwinie, czereśnie, gruszki, jabłka, kiwi, maliny, oliwki, pomarańcze, porzeczki, truskawki, winogrona, wiśnie, 

ZIARNA I ORZECHY: słonecznik, sezam, orzechy laskowe, ziemne i włoskie, 

NAPOJE: soki owocowe, herbatki ziołowe i owocowe, soki warzywne i owocowe, woda, koktajle owocowe, 

INNE: miód, dżemy, marmolada, cukier. 

Picie wody powoduje wzrost wydalania kwasu moczowego w nerkach i zapobiega powstawaniu kamieni nerkowych. Dlatego należy pić dużo płynów, około dwóch litrów dziennie. Potrawy powinny być łagodne w smaku, mało pikantne, najlepiej gotowane. 

Moje uwagi: Według najnowszej wiedzy warzywa i owoce zawierają stosunkowo mało puryn i nie ma potrzeby ich unikać. Podobnie jest z kawą, herbatą, czekoladą i kakao. Na wykazie produktów, którym czasem mówimy TAK są też, ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, szproty i śledzie. W tej sytuacji może najlepiej jeść prawie wszystko, zachowując po prostu umiar i ostrożność.






3 komentarze:

  1. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam, a to już kolejna strona na której jestem. I szczerze mówiąc dalej nie wiele wiem. Problem w tym, że co strona to dietetycy mają w swoich zasadach wykluczające się produkty. Jedni np sza, że wolno jeść ser pleśniowy, inni że nie. Jedni każą wyeliminować nasiona słonecznika, inni umieszczają je w jadłospisach. U jednych można jeść białą kapustę, inni jej zakazują. I żeby było jasne, nie podważam kompetencji żadnej z pań/panów, bo ja się na tym nie znam. Ale czytając różne artykuły dalej nie wiem nic. No może nie nic ale na pewno nie jednoznacznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem przekonana, iż dobry dietetyk wyjaśni wszelkie wątpliwości, wskaże właściwą drogę, rozpisze odpowiednią dietę.

      Usuń