Pewien żeglarz zachwalał na blogu odkryty przez siebie koncentrat grzybowy. Postanowiłam sprawdzić ten produkt. Akurat na świeżo mieliśmy w pamięci sos grzybowy oraz pierogi z kapustą – dania przygotowane z dodatkiem grzybków uzbieranych przez męża (suszone). Słoiczek koncentratu 110 g kosztuje 4,10 zł, do tego koszt przesyłki. Rosołek zasypany ryżem plus dwie pełniejsze łyżeczki koncentratu – tyle wystarczy, by zjeść smaczną zupę o wyraźnym aromacie grzybów. Nie jest to to samo, co prawdziwe grzyby, ale naprawdę nam smakowało. Zupę przygotowałam na bazie gąszczu mięsno – warzywnego, który stale mam w zamrażarce. Z dodatkiem odrobiny śmietany zupa jest równie smaczna. Koncentrat nadaje się też do zrobienia sosu grzybowego. Wystarczy wywar, podsmażona cebulka, śmietana, sól i pieprz.
Składniki na około 1,5 l zupy:
gąszcz mięsno warzywny (domowy, wykonanie TUTAJ)
lub kupna kostka rosołowa
4-5 łyżek ryżu (1 woreczek)
2 łyżeczki koncentratu grzybowego
śmietana (opcjonalnie, odrobinę)
Koncentrat się sprawdził, będę go wykorzystywać od czasu do czasu. Podobny widziałam kiedyś w makro, cenowo chyba będzie nieco taniej.
 |
| To nie jest reklama. W domu warto mieć pod ręką słoik lub dwa. |
 |
| Dodałam tylko śladowe ilości śmietany, stąd ciemny kolor. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz