Nie marnować, ograniczyć ilość odpadów – to także świąteczne przykazanie. Wystarczy przygotować tylko tyle wszystkiego, ile się zje. Część gotowego jedzenia można zamrozić, na przykład usmażone ryby, śledzie, mięsa, wędliny, pierogi, bigos. To takie oczywistości, ale do zamrażarki da się też wrzucić choćby wodę z moczenia grzybów. Przyda się do zrobienia sosu czy jako smakowy dodatek do czegoś.
Nam zostały suszone owoce z wigilijnego kompotu. Dodałam do nich kilka daktyli i płatki owsiane. Po zmiksowaniu otrzymałam bardzo smaczną masę, którą można zajadać wprost z miseczki. Można ją też nałożyć do małych foremek / papierowych kokilek i zamrozić. Będzie na jakieś zdrowe śniadanie albo podwieczorek. Gdyby dać jeszcze więcej daktyli i płatków, plus trochę masła, da się z tego formować kuleczki. Obtoczone w wiórkach kokosu będą ekstra deserem. Skórki pomarańczy, cytryny warto zostawić (bez gorzkiej, białej części) i wysuszyć lub przesmażyć z cukrem. Wysuszone da się zmielić i w takiej formie nadają się jako aromatyczny dodatek do ciast. Te skórki, byle jak obcięte, można włożyć do koszyczka zmywarki, zamiast sztucznego pachnidła. Zostało nam też po trzy kawałki karpia i śledzi. Zalałam je kwaśną marynatą i teraz mogą czekać przynajmniej tydzień, aż komuś przyjdzie na nie ochota.
Nam zostały suszone owoce z wigilijnego kompotu. Dodałam do nich kilka daktyli i płatki owsiane. Po zmiksowaniu otrzymałam bardzo smaczną masę, którą można zajadać wprost z miseczki. Można ją też nałożyć do małych foremek / papierowych kokilek i zamrozić. Będzie na jakieś zdrowe śniadanie albo podwieczorek. Gdyby dać jeszcze więcej daktyli i płatków, plus trochę masła, da się z tego formować kuleczki. Obtoczone w wiórkach kokosu będą ekstra deserem. Skórki pomarańczy, cytryny warto zostawić (bez gorzkiej, białej części) i wysuszyć lub przesmażyć z cukrem. Wysuszone da się zmielić i w takiej formie nadają się jako aromatyczny dodatek do ciast. Te skórki, byle jak obcięte, można włożyć do koszyczka zmywarki, zamiast sztucznego pachnidła. Zostało nam też po trzy kawałki karpia i śledzi. Zalałam je kwaśną marynatą i teraz mogą czekać przynajmniej tydzień, aż komuś przyjdzie na nie ochota.
W pojemnikach: owocowy susz z kompotu zmiksowany z płatkami owsianymi. |
Świąteczny karp i śledzie w marynacie. |
Suche skórki pomarańczy można w całości dorzucić do mięsa w trakcie pieczenia. |
Obgotowane i przesmażone z cukrem skórki pomarańczy. Idealne do ciast. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz