Drobne ciasteczka świąteczne

Bardzo dobre ciasteczka. Nie rosną zbyt wiele. Do ciasta można wmieszać dowolne dodatki, na przykład suchy mak, wiórki kokosowe, owoce kandyzowane, kandyzowaną skórkę pomarańczy, płatki migdałowe, kardamon, jakiś aromat. Ciasto można też podzielić i do każdej części dodać coś innego.

Składniki:

200 g mąki ziemniaczanej

600 g mąki pszennej

200 g cukru pudru + ewentualnie cukier waniliowy 

300 g masła (lekko miękkie)

5 żółtek

1 łyżka kwaśnej śmietany

dodatki smakowe - dowolne

1 jako + mleko – do smarowania ciastek, rozbełtać.

mąka + masło + cukier puder – posiekać

+ żółtka + śmietana + dodatki – posiekać, zagnieść gładkie ciasto

Po wyrobieniu schłodzić w lodówce przynajmniej 30 minut.

Najlepiej podzielić na 3-4 części i przełożyć do woreczków. Po schłodzeniu wałkujemy niezbyt cienko, gdzieś na 5 mm. Wycinać mniejszą foremką, przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Każde ciasteczko smarować roztrzepanym jajkiem z odrobiną mleka (może być skondensowane). 

Piec 10-12 minut w temperaturze 170°C z termoobiegiem, na złoty kolor.

Uwagi dodatkowe:
mąka - można zmienić proporcje, np. 300 g mąki ziemniaczanej + 500 g mąki pszennej; od proporcji tych dwóch rodzajów mąki zależy czy ciasto będzie bardziej, czy mniej sypkie; 
jajka - zamiast żółtek można wbić tylko 3 całe jajka; 
zamiast śmietany dałam kefir; 
margaryny nie używam, uważam że jest szkodliwa dla zdrowia;
schładzanie ciasta nie jest konieczne, czasem jest wystarczająco sztywne, by dało się wykrawać foremkami; 
ciasteczka można lukrować po upieczeniu, ale to więcej cukru do zjedzenia.