Zsiadłe (kwaśne) mleko własnej roboty wykorzystałam do zrobienia pysznych racuchów. Ciasto wyszło gęste, jak bardzo gęsta śmietana. Nawet przez moment rozważałam dolanie odrobiny mleka, ale ostatecznie tego nie zrobiłam. Sodę oczyszczoną dodałam do mąki i po wsypaniu tej mieszanki do miski ciasto już zaczęło lekko nabierać objętości. Wymieszałam wszystko trzepaczką. Nalewałam ciasto niewielką łyżką do sosu, po cztery sztuki na jedno smażenie. W sumie otrzymałam 25 małych placuszków (wielkość szklanki). Do surowego ciasta dodałam 2-3 łyżki oleju, ale na patelnię też go odrobinę nalewałam.
Składniki:
500 ml kwaśnego mleka
350 g mąki pszennej
50-60 g cukru pudru
2 jajka
1 łyżeczka sody oczyszczonej
500 ml kwaśnego mleka
350 g mąki pszennej
50-60 g cukru pudru
2 jajka
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wykonanie:
mleko + jajka - roztrzepać
+ mąka i soda + cukier + ewentualnie olej - wymieszać wszystko
Smażyć z obu stron na patelni. Podawać posypane cukrem pudrem lub z dżemem, powidłami, dowolną konfiturą, świeżym musem owocowym. Nam smakowały bez dodatków. Placuszki można odgrzewać, ja tradycyjnie robię to na parze lub wrzucam je na suchą patelnię.
mleko + jajka - roztrzepać
+ mąka i soda + cukier + ewentualnie olej - wymieszać wszystko
Smażyć z obu stron na patelni. Podawać posypane cukrem pudrem lub z dżemem, powidłami, dowolną konfiturą, świeżym musem owocowym. Nam smakowały bez dodatków. Placuszki można odgrzewać, ja tradycyjnie robię to na parze lub wrzucam je na suchą patelnię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz