Schab mieliśmy w słoikach, wystarczyło go podgrzać. Natomiast kluseczki to wymieszane razem mąka, jajko i mleko. Okraszone smalcem i skwarkami (ze słoika) były wyśmienite i bardzo syte. Mięsa już nie zjedliśmy wiele, nie było takiej potrzeby. Do popicia rozmieszałam w gorącej wodzie trochę domowego musu z aronii. Aroniowy napój dobrze się tu sprawdził. Podobne kluseczki robiła góralka spod Tatr w programie Polska na patelni. Okrasiła je skwarkami wytopionymi ze swojskiego boczku, a do popicia podała niepełną szklankę zupki pokrzywowej.
Składniki:
300 g mąki
1 jajko, opcjonalnie
około 1 szklanki mleka lub wody
Składniki wymieszać razem. Zagnieść ciasto na blacie oprószonym mąką. Ciasto ma być elastyczne, miękkie. Nożem odkrawać małe kawałki i wrzucać je na osolony wrzątek (w sporym garnku). Gdy wypłyną, gotować jeszcze 5-7 minut. Wyjmować łyżką cedzakową, ale przed wyjęciem sprawdzić czy kluseczki są ugotowane. W tym celu jedną przeciąć i skosztować. Rozłożyć na talerze. Polać dowolnym tłuszczem lub sosem. Podawać z kawałkiem mięsa lub bez niego, dobrym dodatkiem będzie jakaś surówka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz