Trudno powiedzieć do czego te słodkie sznurówki są podobne. Smakują trochę jak chrust, nie są jednak tak chrupkie. Świetnie się nadają na szybki podwieczorek. Wystarczy przygotować słodkie lane ciasto – z mąki, odrobiny proszku do pieczenia, mleka, wody, plus jajka, cukier i szczypta soli. A na koniec ciasto wlewa się przez lejek na gorący olej. Zamiast lejka można wykorzystać butelkę z dziurką w nakrętce (otwór około 1 cm).
Składniki na ilość widoczną na zdjęciu poniżej:
1 jajko
1/8 szklanki cukru
cukier waniliowy (wanilinowy, dałam całe opakowanie)
1,5 szklanki mąki pszennej (u mnie luksusowa)
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
0,5 szklanki mleka
0,5 szklanki wody, najlepiej gazowanej
olej do smażenia
Można utrzeć z cukrem tylko żółtko, dodać pozostałe składniki i na koniec ubić pianę z białka. Ja zasypałam cukrem całe jajko, dodałam resztę i też wyszło. Opcjonalnie dolewa się jeszcze ¼ kieliszka wódki lub ocet. Podobno dzięki temu ciasto chłonie mniej tłuszczu.
W rondelku podgrzać olej. Nie musi go być dużo, byle ciasto trochę pływało po powierzchni. Ciasto nalać do lejka (zatkać najpierw palcem otwór) i wlewać je do rondelka – spiralnie, zaczynając od brzegów do środka lub zygzakiem. Smażyć z obu stron na lekko rumiano. Wykładać na talerz wyłożony papierowymi ręcznikami. Ciasto jest dość gęste, na oleju lekko rośnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz