Wiele lat temu przestałam robić taką kapustę, nie używam po prostu do niczego zasmażki. Ale to bardzo dobry dodatek do obiadu i warto tę kapustę od czasu do czasu przygotować. Kapusta jest przepyszna.
Składniki:
1 kg kapusty kiszonej
2 cebule, duże (kto lubi)
1 liść laurowy (ja daję nawet 3)
3-4 ziarna ziela angielskiego
4-6 ziaren pieprzu czarnego + mielony
½ łyżeczki soli
1 łyżka cukru, płaska
olej do smażenia cebuli
1 łyżka masła do zasmażki, czubata lub smażyć na oleju
2 łyżki mąki pszennej, z niewielkim czubkiem
ewentualnie sok z kapusty do ponownego zakwaszenia, do uzupełnienia płynu
Cebule obrać, pokroić w kostkę. Z kapusty odcisnąć sok, zostawić go na później. Przyda się, gdyby kapusta okazała się za mało kwaśna lub za gęsta. Następnie kapustę lekko przepłukać w wodzie, odcisnąć i poszatkować niezbyt drobno. Swojską, domową kapustę od razu szatkujemy, bez płukania. W garnku zalać kapustę wodą, tyle by ją zakryć. Dodać sól, cukier, liść laurowy, ziele, ziarna pieprzu i jedną pokrojoną cebulę. Gotować około 20-30 minut, do miękkości.
W tym czasie przesmażyć na złoto drugą cebulę (ja smażę na oleju), dosypać mąkę i rozprowadzić ją w cebuli. Dolać wodę z gotującej się kapusty. Tym więcej, im więcej wsypaliśmy mąki. Można też wlać sok pozostawiony po odciśnięciu kapusty. Wymieszać dokładnie. Uważać, bo gorący płyn powoduje, że zasmażka gwałtownie się gotuje. Po rozprowadzeniu zasmażka powinna mieć jednolitą, gładką, w miarę luźną konsystencję. Wlać ją do garnka z kapustą, wymieszać. Doprawić mielonym pieprzem, ewentualnie dosypać jeszcze trochę soli. Często do kapusty dodaję naturalny sos, który pozostał z pieczenia jakiegoś mięsa. Zazwyczaj mamy trochę sosu w lodówce. Kapusta ma wtedy swoisty, niepowtarzalny smak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz