Ten prosty chleb pasuje do wszystkiego. Najsmaczniejszy jest świeżo upieczony. Można go zamrozić, w całości lub po pół bochenka, niestety rozmrożony szybciej obsycha. Przypomnę, że zakwas to tylko mąką żytnia razowa (typ 2000) i woda, najczęściej w równych proporcjach. Przez pięć dni dosypujemy po łyżce mąki, dolewamy ewentualnie wody, mieszamy i to wszystko. Zakwas najlepiej trzymać w słoiku z gumką (weck), wieczko typu twist z czasem rdzewieje. Dobry zakwas jest kwaśny i widać, że żyje, że pracuje. Co do pęknięć na bochenkach - to w końcu domowy chleb, nam nie przeszkadzają, a nawet się podobają. Nie wiem dlaczego chleb pęka. Sądzę, że jakieś znaczenie ma gęstość ciasta, jego wilgotność, rodzaj foremek, pewnie też przebieg wyrastania czy warunki podczas pieczenia (np. temperatura, wspomaganie parą itp.). W trakcie krojenia chleb się nie rozpada, kromki są całe.
Składniki na 4 bochenki:
1500 g mąka pszenna typ 550
150 g mąką żytnia biała 720
1 spora garść mieszanki nasion (słonecznik, siemię lniane, pestki dyni)
1 łyżka soli, z czubkiem
1,5 opakowania drożdży instant
240 g bardzo gęstego zakwasu
wody tyle, by ciasto było gęste, ale nie za bardzo
sezam do obsypania powierzchni
Foremki: 4 średniej wielkości keksówki, wysmarować olejem i oprószyć mąką pszenną.
Wykonanie:
Wszystko razem wymieszać łyżką + dalej mieszać maszyną (haki) + jednocześnie drewnianą łopatką odrywać ciasto od dna. Ciasto ma być gęste, ale nie zbite.
Miskę nakryć folią, odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania na 1-2 godziny. Czas wyrastania może być różny, zależy od wielu czynników.
Następnie ciasto przełożyć do foremek (do ¾ ich wysokości) + posypać sezamem. Foremki ustawić obok siebie, nakryć je ścierką kuchenną. Odstawić do drugiego wyrastania na około 40-90 minut, aż bąble powietrza zaczną się pojawiać na powierzchni lub ciasto urośnie do brzegów.
Pieczenie: 10 minut w 220° C + 40 minut w 200° C. Na dolną blachę wstawić płaskie naczynie z zimną wodą. Nad wodą nie ustawiać foremki, gorzej się piecze w tym miejscu. To opcja dla tych, którzy nie mają funkcji pieczenia z parą. Chleb jest upieczony, gdy pukając w spód słyszymy głuchy odgłos. W razie potrzeby dopiec bochenki 5-10 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz