Ten wyjątkowo smaczny i prosty chleb wyrasta tylko raz. W ciągu 1,5 godziny na pewno go upieczemy, czasem nawet szybciej. Nie miałam mąki żytniej razowej, typ 2000. Wzięłam zwykłą mąkę żytnią, typ 720. Zamiast maślanki dałam więcej zakwasu. Z podanej ilości składników wychodzą trzy bochenki o wielkości typowych keksówek.
Składniki:
1200 g mąka pszenna, typ 550 (luksusowa)
150 g mąka żytnia, typ 720
150 g zakwas żytni razowy, z mąki typ 2000
1,5 opakowania drożdży suszonych (12 g)
1,5 łyżki soli
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oleju
woda letnia / gazowana, około 1 l
czarnuszka (do ciasta i do posypania powierzchni bochenków)
Wszystkie składniki przełożyć do misy robota, wymieszać wstępnie większą łyżką zbierając mąkę z dna. Zwracam na to uwagę, gdyż mój robot początkowo niedokładnie miesza składniki, na dnie zostaje mąka. Następnie zamontować hak i wyrabiać mechanicznie 10 minut.
W tym czasie foremki wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować je olejem i oprószyć mąką.
Ciasto ponownie krótko wyrobić ręką i w razie potrzeby dolać 1-2 łyżki wody lub dosypać odrobinę mąki. Ciasto ma być gęste, ale lekkie.
Przełożyć do trzech foremek, posypać czarnuszką.
Foremki nakryć ścierką i odstawić do wyrastania na 20-40 minut. Ciasto powinno przyrosnąć 2-3 cm.
Po tym czasie wstawić foremki do nagrzanego piekarnika, funkcja grzania góra–dół, bez termoobiegu. Piec 10 minut w temperaturze 220° C i 50-55 minut w temperaturze 200° C. Czas pieczenia zależy od piekarnika, może być krótszy. Po wyjęciu bochenków popukać je od spodu, dźwięk powinien być głuchy. W razie gdyby chleb się nie dopiekł w którymś miejscu (najczęściej na bokach) wstawić go ponownie do piekarnika na 5-10 minut (najlepiej już bez foremek).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz