Pizza Jamiego Olivera jest całkiem dobra, próbuję ją tylko zmodyfikować tak, by uzyskać jeszcze lepsze ciasto. Zostawiłam mleko w proszku i drożdże, ale dodałam trochę zakwasu pszennego z mąki typ 550. By zrobić zakwas wzięłam na start dwie łyżki zakwasu żytniego z mąki typ 2000 i przez dwa dni dosypywałam po łyżce mąki pszennej typ 550 (luksusowa). Do tego tyle wody, by całość była jak gęsta śmietana. Mąka się zakwasiła, zakwas ładnie pracował i można było go użyć do pieczenia. Ciasto wyrastało bez problemów przez 1,5 godziny. Dobrze się je formowało. Sądzę, że zakwasu mogłam dać więcej i tak właśnie zrobię następnym razem. Pizza wyszła bardzo smaczna. Następnego dnia odgrzewaliśmy jeden placek i nie był już puszysty jak pizza bez zakwasu. Być może zakwas potrzebuje jeszcze dłuższego wyrastania.
Składniki ciasta:
500 g mąki na pizzę włoską
50 g mleka w proszku (granulowane, odtłuszczone)
¼ łyżeczki soli
3,5 g drożdży suszonych
30 g zakwasu
300-310 g wody, letnia
Obłożenie:
sos pomidorowy z ziołami, domowy
125 g zottarella, mozzarella classic
125 g zottarella, mozzarella light
1 pomidor
suszone zioła - bazylia, oregano, zioła prowansalskie
sól
Wykonanie:
Mleko w proszku, sól, drożdże zalać częścią wody. Mieszać, aż mleko dobrze się rozprowadzi.
Dodać zakwas. Wsypać mąkę.
Wlać resztę wody (stopniowo), wymieszać, zagnieść jednolite i sprężyste ciasto.
Uformować kulę.
Miskę wysmarować olejem, włożyć ciasto, oprószyć je mąką, nakryć pokrywką, folią lub mokrą ścierką. Odstawić do wyrastania na 1,5 godziny. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Można je wstawić do wyłączonego i lekko uchylonego piekarnika, uprzednio nagrzanego do 50° C.
Po wyrośnięciu ciasta piekarnik nagrzać do 220 C, grzanie góra-dół.
W tym czasie blat delikatnie natrzeć olejem. Ciasto ponownie zagnieść i podzielić je na dwie części. Każdą część uformować w kulę, spłaszczyć ją i rozciągać ugniatając palcami, aż otrzymamy okrągły placek odpowiedniej wielkości.
Placki przenieść na blachy wyłożone papierem do pieczenia, zawinąć brzegi placków na górę. Ponownie palcami rozciągać ciasto, zachowując przy tym okrągły kształt.
Posmarować każdy placek gęstym sosem, obłożyć mozzarellą i pomidorami (nie za dużo).
Wstawić blachy do nagrzanego piekarnika. Piec 10 minut w temperaturze 220° C. Następnie zamienić blachy miejscami na 5 minut, zmniejszyć po tym czasie temperaturę do 200° C i włączyć funkcję termoobiegu (ciepły nawiew), bez grzania góra-dół. Piec do zrumienienia brzegów. Sposób pieczenia najlepiej dostosować do swojego piekarnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz