niedziela, 21 maja 2023

Resztki mydeł jak wykorzystać

Od dłuższego czasu zbieram resztki mydeł, które już nie nadają się do użycia. Szkoda je wyrzucić, wysuszone postanowiłam ponownie przetworzyć. Na mydło, oczywiście. Szkoda mi było brudzić mydłem tarkę, ale przyznaję, że chociaż połamać te skrawki mogłam. Wrzuciłam je do starego stalowego garnka, dało się go później umyć, nie pozostał żaden osad ani zapach. Drewnianą łyżkę już poświęciłam na ten cel i nie będę jej do niczego więcej używała. Potrzebny jest jeszcze jakiś dodatek nawilżający - krem, mleczko itp. I trochę gorącej / ciepłej wody.

Wykonanie:

Garnek z resztkami mydeł umieścić w kąpieli wodnej. Ja miałam dużą patelnię z niewielką ilością wody, ale może być każdy nieco głębszy garnek.

Dodać krem i/lub mleczko. W takiej ilości, by mieszanina pozwalała na rozpuszczanie się mydła. Wlałam może połowę buteleczki mleczka i dwa razy wcisnęłam trochę kremu.

Podgrzewać i mieszać tak długo, aż mydła się rozpuszczą. Powstała masa powinna być gęsta, ale płynna. U mnie w trakcie podgrzewania konieczne było dolanie kilka razy wody, gdyż masa zbyt gęstniała, nie dało się jej mieszać. Wody nie dolewać dużo, ponieważ trzeba ją będzie odparować.

Płynne mydło można aromatyzować olejkami zapachowymi, dorzucić suszone kwiaty czy zioła, dodać zmieloną kawę (peeling) czy kakao, nawet można całość barwić, na przykład kurkumą. Ja nie dodawałam niczego.

Mydło wlać do silikonowej keksówki lub małych foremek. Niestety pozostaje w nich zapach. Rada: keksówkę wyłożyć najpierw folią spożywczą. Po wystudzeniu blok kroimy na dowolnej grubości plastry, które następnie muszą wyschnąć przed ewentualnym pakowaniem w papier czy coś innego. Kroić, dopóki masa nie wyschła całkowicie, gdyż może się kruszyć pod naciskiem noża. 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz