Niedawno słyszałam o dwóch mlecznych napojach – tureckim ayranie i kwasie z Podlasia. Ayran to taki rozcieńczony jogurt, doprawiony solą. Piłam, moim zdaniem każde inne kwaśne mleko jest smaczniejsze. Podlaski kwas to chyba coś jak mizeria, tyle że o bardzo rzadkiej konsystencji, takiej do picia. Do ogórków startych na grubych oczkach tarki dodaje się kwaśne mleko i ewentualnie trochę śmietany, doprawia do smaku solą i lekko zakwasza octem. Dla urozmaicenia można dorzucić świeże zioła, na przykład koperek.
Mój napój to jogurt rozcieńczony zimną, gazowaną wodą, osolony i zakwaszony octem. Wykorzystałam gęsty, naturalny jogurt Nadbużański. Wody dolewam tylko trochę, nie odpowiada nam nazbyt wodnisty smak. Chodzi tylko o to, by uzyskać płynną / pitną konsystencję. Stopień zakwaszenia też każdy dobiera według siebie. Składniki należy dokładnie wymieszać i rozbić grudki jogurtu. Podawać schłodzony do obiadu lub pić poza posiłkami. Napój jest bardzo smaczny i orzeźwiający. Nam smakuje także bez zakwaszania.
Składniki napoju:
½ szklanki jogurtu (lub więcej)
¼ szklanki zimnej wody gazowanej
sól, szczypta
½ łyżeczki octu (opcjonalnie sok wyciśnięty z cytryny lub z limonki).
![]() |
Słony, rzadka konsystencja. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz