Miałam 10 pałeczek kurczaka, zrobiłam do nich podwójną porcję marynaty barbecue, został mi mały słoiczek sosu.
Składniki (pojedyncza porcja):
4-5 łyżek oleju rzepakowego
4 łyżki keczupu
1 łyżeczka mielonej suszonej cebuli
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę (tylko tyle dałam do podwójnej porcji)
1 łyżka octu
2 łyżki cukru (dałam tylko 1 łyżkę do podwójnej porcji)
3 łyżki sosu sojowego
½ łyżeczki mielonego wędzonego chili (dałam 1,5 łyżeczki do podwójnej porcji)
½ łyżeczki mielonego imbiru
Wymieszać wszystkie składniki aż cukier się rozpuści, a marynata będzie miała jednolitą konsystencję. Jej smak wydaje się bardzo pikantny, ale w upieczonym mięsie tego się nie wyczuwa. Podobnie czosnek daje tylko delikatną nutę smakową. Można dodać jeszcze soli, nie dodawać więcej cukru. Trochę cebuli warto sobie ususzyć, w marynacie daje ciekawy smak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz