Suszenie cebuli w piekarniku trwa kilka godzin. W zasadzie nie trzeba jej doglądać, przy ustawieniu 70° C, z wentylatorem i z uchylonymi lekko drzwiczkami cebula na pewno się nie spali. Co najwyżej można raz czy dwa potrząsnąć blachą, przerzucić na drugą stronę warstwę warzywa. Tak wysuszoną cebulę można przechowywać w szklanych pojemnikach. Jest świetnym dodatkiem na przykład do opisanej przeze mnie marynaty BBQ. W kuchni suszona cebula ma szerokie zastosowanie - można ją dodać do zup, sosów, do mięs (drób, czerwone i dziczyzna), ryb, hamburgerów, hot dogów, potraw z jaj, do kanapek, sałatek, do dań z ziemniaków, do ciasta na domowy chleb itp.
Cebulę da się również suszyć w beztłuszczowej frytkownicy (bez dodatku oleju). Zrobiłam to następująco (ustawienia): 180° / 15 minut – 100° C / 15 minut – 100° C / 15 minut – 100° C / 15 minut – przerwa około 30 minut – 100° C / 15 minut. Początkowa temperatura 180° C pozwala szybciej odprowadzić wilgoć. Niższa temperatura wydłuża proces suszenia, ale jest chyba optymalna. Na każdym etapie trzeba co jakiś czas przewracać cebulę w koszu, inaczej może się przypalić. Ja najczęściej wyjmowałam kosz co 5-10 minut. Cebula wysuszyła się bardzo ładnie i trwało to duuużo krócej niż w piekarniku. Jedynie kolor cebuli jest inny, to oczywiście nie ma większego znaczenia.
Można było od razu ustawić 100° C / 60 minut, ale nie wiedziałam jakie będą efekty i wolałam suszenie podzielić na krótsze odcinki. W każdym razie suszyć się da.
Trzy bardzo duże cebule wysuszone we frytkownicy beztłuszczowej (powietrznej). |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz