RADA 1.: Przekroić rolkę papierowych ręczników na pół i zamiast całego listka używać tylko połowę. Sprawdziłam, naprawdę wystarcza. Od razu odczułam tę zmianę, papier zdecydowanie rzadziej trzeba uzupełniać na stojaczku, oszczędności są wymierne.
RADA 2.: Zmieszać w proporcji pół na pół wodę i płyn do płukania tkanin. Otrzymany roztwór wlać do pojemniczka z rozpylaczem i już można wygodnie spryskiwać meble. Po przetarciu do sucha na meblach słabiej osiada kurz, przynajmniej nie widać go tak szybko, a przy okazji ładnie pachnie w mieszkaniu. Sprawdziłam, działa, ale nie jest to pomysł dla alergików.
RADA 3.: Do małego pojemniczka wlewamy dowolny olejek zapachowy, może być rozcieńczony wodą, wkładamy kilka patyczków do grillowania (długie lub krótkie szpilki, cienkie lub płaskie – dowolne), ustawiamy na wybranym miejscu w łazience. Olejek dość szybko paruje i trzeba go uzupełniać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz