sobota, 3 sierpnia 2024

Papryka kiszona z białą kapustą 2

Po raz pierwszy zrobiłam tę kiszonkę zainspirowana widokiem słoja na małym targowisku. Zaciekawiły mnie papryki luźno leżące w zalewie, widocznie większość już sprzedano i pozostały pojedyncze sztuki. Widok był urokliwy, musiałam i ja taką kiszonkę przygotować. Wszystko nam bardzo smakowało, jedliśmy po pół papryki do obiadu, razem z kapustą ze środka, bez jakiegokolwiek doprawiania. Kapusta była rewelacyjna – jędrna, chrupka, aromatyczna. Papryki, początkowo twarde, z czasem zaczęły mięknąć, być może za mało było chrzanu lub czosnku. Na szczęście zjedliśmy je dość szybko. Tym razem do kapusty dodałam tylko jabłka i jedną cebulę, kminek w kapuście u nas jest obowiązkowy. Papryki pozostały do końca twarde, nic się z nimi nie działo. 

Do wysokiego słoja o pojemności 4 l wchodzą w jednej warstwie trzy raczej węższe papryki, warstwy są tylko dwie. Należy wybrać takie papryki, by weszły przez otwór słoja i by dało się je upchnąć obok siebie. Ich wyjmowanie nie jest aż tak problematyczne, jak może się wydawać, byle wyjąć pierwszą, a dalej już pójdzie gładko. 

Potrzebne:

papryki czerwone (najlepiej średniej wielkości, proste),
kapusta biała około 2 kg,
2-3 marchewki, 
2 jabłka,
1 cebula, opcjonalnie
czosnek (dużo, obrany, ząbki przecięte na pół),
chrzan (dużo, cienkie wiórki),
koper (same baldachy),
kminek, opcjonalnie
sól (18-20 g na 1 kg kapusty),
solanka (1 łyżka soli na 1 l wody).

Wykonanie:

Kapustę oczyścić i poszatkować, najlepiej jakimś urządzeniem przeznaczonym do tego celu. Maszynki do mięsa mają odpowiednie nasadki.

W ten sam sposób poszatkować cebulę.

Marchewki i jabłka zetrzeć na dużych oczkach tarki, bez obierania skórek, usunąć tylko gniazda nasienne.

Wymieszać trochę kapustę, jabłka, marchew, cebulę.

Posypać wszystko solą i opcjonalnie kminkiem. Wymieszać dokładnie, nakryć miskę i odstawić na 1-2 godziny, kapusta powinna puścić soki.

W tym czasie umyć papryki, odciąć górną część od strony ogonka, usunąć gniazda nasienne. Z odciętych „główek” usunąć zielone części. Krążki można połamać na mniejsze kawałki.

Papryki napełniać kapustą, dość ciasno, ale nie ubijać.

Na dno słoja włożyć pocięty czosnek, wiórki chrzanu i baldachy kopru (dużo).

Włożyć trzy napełnione papryki. W wolne przestrzenie obok nich wepchnąć kapustę, nałożyć ją też na powierzchnię papryk (warstwa).

Na warstwie kapusty położyć 1-2 baldachy kopru, czosnek, chrzan i 3 kolejne papryki. Słój się u góry zwęża, dlatego tu dobieramy mniejsze papryki. Znów wypełnić wszystkie wolne miejsca i położyć warstwę kapusty.

Kiszonkę zabezpieczyć przed wypływaniem, można użyć gazy, najlepsza jest specjalna kratka dociskowa. Na górę wstawić szklaneczkę z wodą i zalać słój solanką (około 1,5 l do słoja 4 l).

Wstawić słój do jakiegoś pojemnika lub na tackę, by zabezpieczyć się przed wypływającą w czasie fermentacji zalewą.

Co zrobić z odciętymi krążkami papryk? Można je od razu dodać do kapusty razem z marchewką i jabłkami lub połamane upychać w wolne przestrzenie obok papryk, ale wtedy nie wejdzie tam już kapusta. Można też te kawałki zamarynować w kwaśnej zalewie i pasteryzować krótko słoiki (maksymalnie 10 minut) lub dodać na surowo do dowolnej sałatki.

Solanka - sól najłatwiej rozmieszać w ciepłej wodzie, dlatego można wodę wcześniej zagotować i ostudzić przed wlaniem do słoja.

W zależności od temperatury otoczenia kiszonka może być gotowa już po trzech dniach, najdalej po tygodniu. Przechowywać w lodówce, wtedy fermentacja wyraźnie zwolni.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz